Archiwum sierpień 2004, strona 1


sie 29 2004 Notka z Dnia 20 Sierpnia :)
Komentarze: 0

Yyyyyyyyy No jeśli powstaje teraz nowa notka... to oznaczać to może tylko jedno ... że widziałam sie właśnie z moim kochanym PasQdą :-) parenaście minutek temu ode mnie pojechał :) jak zwykle długo siedzielismy ... hyhyhy ale to już chyba sie standardowa godzina powrotów do domu robi ... 3 nad ranem :-O ło ... troszke jestem śpiąca i juz idę spać ... nie chce mi sie znow do 5 rano siedzieć przy kompie ... weszłam tylko na sekundke żeby nastukać tylko to co sie działo i uciekam .. więc nic ciekawego sie dziś nie działo ...tzn dziac sie "coś" działo hehehe ale ta sprawa jest tylko dla bardzo wtajemniczonych :D hehehe :) posiedzieliśmy, a dokładniej mówiąc to leżelismy sobie :) teraz w sumie nie wiem kiedy się z nim zobacze, bo wyjeżdzam w sobote do rodzinki i wracam w niedziele czyli dwa dni mnie nie bedzie .... wienc zobaczymy sie gdzieś dopiero w poniedziałek, albo jeszcze dziś czyli w piatek bo juz jest po północy czyli mamy juz nowy dzień ... no dobra jakoś sie to przeżyje :) czyli nastepną note moge napisać juz jutro, albo dopiero w poniedzialek wieczorem jak sie zobacze z moim kochanym PasQdą :) idę spać, bo juz oczka nawet mi się same zamykają hyhyhy :) Dobranoc wszystkim :) Kocham Cię PasQdo :* :-)) PaPa :).

booobasek : :
sie 29 2004 Notka z Dnia 18 Sierpnia :)
Komentarze: 0

Ło i kolejny dzień upłynoł kolejny dzień .... juz jest 4 rano a ja jeszczenie spię ... bo dokładnie o 2:40 wróciłam od mojego Kochanego PasQdy ...:)bo byliśmy znów u niego :) następnym razem idziemy do mnie :) yyyyy no z PasQdą w sumie nic ciekawego nie robiliśmy ... :P Hm....bylismy w parQ później pojechaliśmy do niego i siedzieliśmy .... tzn była burza i byliśmy na balkonie i oglądaliśmy jak się błyskało .. było fantastycznie :) no a tak po za spotkaniem z PasQdą to dzis byłam na 5 osiedlu i spotkałam się z Darią która przyjechała z niemiec bo była tam na wakacjach :) spedzilysmy ze soba troche czasu i bylo fajnie :) a jutro tzn juz dzis jedziemy razem do Rumina odwiedzić naszą koleżnakę która też ma na imie Daria ..:) i mój Kochany PasQda chcial mnie na jutro (czyli na dziś ) zaprosic na spagetti .. a ja niestety już się umówiłam z koleżankami ... eh .. gdyby powiedzial o tym szybciej ... to bym przyjechała, a tak już jest za późno ... :( no trudno się mówi .... mam nadzieję, że nadaży się jeszcze jakaś okazja i to nie tylko jedna :) hyhyhy ale jednak załuję ze nie bede mogla pojechac .. no ale trudno ... przezyje jakos ... :) mój Kochany PasQda też będzie musial to jakos przeżyć :) hyhyhyhy ...no to ja juz kończe i w końcu moge iść się spać położyć ... hyhyh następna note napisze jak się spotkam z moim Kochanym PasQdą ... :) czyli albo jutro (czyli dziś) albo po jutrze... prawidlowo powinniśmy się spotkać  pojutrze, ale z nami to nigdy nic nie wiadomo ... :)Dobranoc :) Kocham Cię PasQdo :* :))

booobasek : :
sie 29 2004 Notka z Dnia 16 Sierpnia :)
Komentarze: 0

No i wczoraj nie napisałam notki, bo nie miałam juz siły, ale teraz napisze. Ta nota na bank nie będzie długa :) bonie ma zabardzo co opisywać ... hm więc wczoraj znowu widzialam się z moim Kochanym PasQdą ... nic ciekawego nie robiliśmy ... spotkaliśmy się standardowo o godzinie 19 byliśmy tym razem u niego ... pospacerowaliśmy po jego fajnej "Fsi" hyhyhy :) pozniej poszliśmy doniego do domQ i oglądaliśmy hoRRRora :P hyhyhy no nie powiem, bo nawet mi sie podobał :) pozniej zesmy sie troche powygłupiali ... zreszta jak zawsze :) hyhyhy naszczęście wczoraj nikt nie ucierpiał .. tzn nie było zadnych malinek :D w sumie wczoraj mieliśmy sie nie zobaczyć dlatego, że miałam isc z kolezanka na piwko ale wolałam się z nim spotkać... bo w końcu juz tylko 2 tygodnie wakacji zostały i pozniej bedzie znow nauka :( bedziemy sie zadziej widywać i wogole ... w pazdzierniku on znowu pojedzie do Poznania na studia i bedziemy sie widywac raz na 3 tygodnie :( nie wyobrazam sobie tego ... :( ale zawsze sobie powtarzam ze prawdziwa milosc przetrwa wszysko i ze damy rade jakos to wszystko przetrwać :) trzeba byc dobrej mysli to tez duzo da :)

Dobra ja juz koncze :) tniedlugo jade do mojej kolezanki ktore tez mieszka na "Fsi" hyhyhy jade ja odwiedzic i ogolnie .. tak sobie poplotkowac mowilam ze bedzie krótka nota i jest :) nastepna napisze jak sie spotkam z moim kochanym PasQda a teraz ide :) papa wam KC PasQdo :* :)

booobasek : :
sie 29 2004 Notka z Dnia 14 Sierpnia :)
Komentarze: 0

No i znow witam wszystkich :) Jezeli pisze notke to oznacza to, że właśnie widziałam się z moim Kochanym PasQdą :* :) tzn troszkę dziwnie wyszło bo dziś dlugo razem nie posiedzieliśmy tylko do 22 i ileś tam minut ... a tak zawsze to do 2, 3 rano :P hyhyhy ale tym razem było krócej :) yyyyyyyyyyy... więc można powiedzieć, że spedziliśmy ze sobą dużo czasu :) spotkaliśmy się o 14 jakoś czy coś takiego .... później pojechałam z nim do lekarza, bo byl umówiony :) nastepinie pojechaliśmy na cmentarz ... by zapalić znicz ... na grobie mojej kolezanki ... dziśmineły już 4 miesiące :( jest mi nadal bardzo smutno :( no ale zrobiła jak chciała ... trudno :( miejmy nadzieje, że tam gdzie jest to jest jej dobrze ... po wyjściu z cmentarza ... ah ... następnie spędziliśmy troszkę czasu w parQ :) pooglądaliśmy zwierzaczki itp itd :) bardzo fajnie bylo :) później z moim Kochanym PasQdą przyjechaliśmy do mnie do domQ :P dobrze, że nie widzieliście co to się działo :P Ło jej :P hehe szkoda słow :P hyhyhy :PJeśli chodzi o dalszy ciąg z malinkami :D to ... yyy... no to zrobiłam mu malinke ... na szyjce :P ale naszczęście nie dużą :P ale troszkę ją widać ... a ta co wczoraj próbowałam mu zrobić na policzku to dzięki Bogu nie wyszła :P hyhy ale ta co dziś to raczej do jutra nie zejdzie :P hehe .. i mój Kochany PasQda :D zrobił mi malinke ... ale to taką duuuużą ... i w takim dziwnym miejscu, że szkoda gadać ... bo to troszke głupio by było publicznie o tym mówić:P hyhyhy dobra nic więcej na ten temat nie mówie :D bo jeszcze przez przypadek coś za dużo napisze i dopiero cyrk wyjdzie :P hyhyhy :) i odziwo krótka notka i wyszła :) hyhy no tylko sie cieszyć <jupi> ;) hyhy no przynajmniej wy sie powinniście cieszyć bo nie macie tak dużo do czytania :) dobra kończe papa wam 3majcie się :) Dobranoc :) Kocham Cię PasQdo :* :-)

booobasek : :
sie 29 2004 Notka z Dnia 12 Sierpnia :)
Komentarze: 0

Ahh... no i mam na końcie kolejny fajny dzionek :) jestem znowu happy :) właśnie jakoś o 3:00 przywiózł mnie od siebie mój Kochany PasQda :) byliśmy tym razem u niego i oglądaliśmy filmy ... :) było bardzo fajnie :) później po obejrzeniu filmu postanowiliśmy, że pójdziemy na dworek pooglądać te śmiszne rzeczy, które mialy zlatywać z nieba ... hyhyhy no mam nadzieję, że wiecie  o co chodzi :]a jak nie to trudno sie mówi ;) hyhyhy ... no i mój Kochany PasQda mieszka na takiej wioseczce i jak żeśmy szli oglądać to coś śmiszne na niebie to tam była taka druszka, która prowadziła do lasu i było strasznie ciemno ... ale nie poszliśmy do lasu (na szczęście ) i jak staliśmy na tej ciemnej druszce to się strasznie bałam :( buu... to było okropne :( ale naszczęście byl ze mną mój kochany PasQda i jakoś to wytrzymałam :) ... no a jeśli o to co pisałam tez w notcce poprzedniej ... czyli chodzi mi tutaj o szczere, normalne rozmowy z moim PasQdą ... yy to rzeczywiście żeśmy sobie właśnie porozmawiali, ale tak nie do końca ... czuję, że musimy jeszcze raz porozmawiać ... mam wrażenie jak by ta rozmowa była nie dokończona ... ale skoro już zaczeliśmy rozmawiać to myślę, że skończenie tej rozmowy będzie łatwe :) ale to przy najbliższym spotkaniu czyli jutro albo po jutrze :] będe musiała to załatwić .. tzn nie to że musze ... ale chce :) yyyy no i jeszcze chciałam napisać o takiej głupocie ... :D hehehe tzn ... coś mnie wzielo, żeby zrobić mojemu kochanemu PasQdowi malinek :D hyhyhy i tak wyszło że zrobiłam mu na policzQ ... :P yyyy i on powiedział, że jak jutro rano mu cos wyjdzie to że już jest ze mną źle .. ;( tzn powiedział że zrobi mi owiele większe malinki i w różnych miejsach ... :P hyhy no trudno jak się wywołało taką maleńka "wojnę" to trzeba umiec ponieść tego konsekwencje :P hehehe ... ale ja się tak łatwo nie dam :D hyhyhy :P będę twarda :P ;) a no i jeszcze sie założyliśmy o to że ... ja powiedziałam ze nie będzie tej malinki na policzku .. tzn ze do rrana nic nie wyjdzie a on powiedzial ze wyjdzie ... i jak wyjdzie to ja stawiam mu lody a jak nie wyjdzie to on mi ... no a jak wyjdzie to nie dość że będę musiała postawić mu lody to jeszcze będę miala malinki w różnych miejsca hyhyhy :) my to jak takie duże dzieci :P hehehe :) ale co tam ... właśnie przez takie dziecinne zachowanie zbliżamy sie do siebie coraz bardziej :) hehehe to nie znaczy ze my caly czas sie tak zachowujemy :) hyhyhy nie nie tak nie jest ale troche takich wyglupów każdemu się chyba przyda :) hyhyhy

Nio to będzie już koniec notki :) następna napisze jak się spotkam z moim PasQdą czyli jutro albo po jutrze i wtedy opisze co z .......... tymi malinkami :) hyhyhy

pozdrawiam wam wszystkich .. i dobranoc .. bo ja idę spać .... hyhy ło a tu juz 4:00 ło jejQ papa :* 3majcie się Kocham Cię PasQdo :* :)

booobasek : :