sie 29 2004

Notka z Dnia 28 Lipca :)


Komentarze: 0

"Kolejny Dzień życia ... czy ciekawy? o tym przekonacie się już za chwilkę .. :)"

Więc tak .... dieta się skończyła .. a to dlatego, że wczoraj miałam małe spięcie z moim kochanym PasQdą  :( ja do tego doprowadziłam :( ale ja nie chciałam .. to jest może błachy problem ... ale troszke to mogło go zaboleć ... ale ja Go bardzo za to przepraszam. Wczoraj sie nie widzieliśmy wogóle dlatego, że ja najpierw byłam z rodzicami w sklepie i powiedziałam mu, że jak wróce to mu puszcze smsa, że jestem wolna i ze jak chce to może do mnie przyjechać .. i tak tez zrobiłam wysłałam mu tego smsa ... a on po 2 czy 3 godzinach w końcu raczył mi odpisać, że przyjedzie dopiero za godzine, bo właśnie do niego Qzyn przyjechał i chce jeszcze z nim troszkę posiedzieć : no wybaczcie ale się troszke zdenerwowałam tym czekanie i napisałam mu smsa ze lepiej bedzie jak dziś wcale nie przyjedzie a on mi odpisał, że " żebym sie nie fochowala tylko wyszla jak on przyjedzie i z nim posiedziala, bo i tak pewno bym siedziala bardzo pozno wiec lepiej by bylo gdybysmy posiedzieli razem" a ja juz bylam taka zdenerwowana tym wczesniejszym czekaniem na niego, że odpisałam mu tak .. " że niech mi dupy teraz nie truje ... bo wlasnie teraz przyjechala moja siostra z 3 tygodniowego obozu i to wlasnie z nia chce teraz spedzic reszte wieczorka..." oczywiscie te smsy nie byly dokladnie tak napisane ale podobnie .. :) no i on pozniej mi nic nie odpisal tylko ja jeszcze napisalam mu jednego smsa ... y.. byl on mniej wiecej takie tresci: " yyy jak sam wiesz kobiety sa bardzo zmienne a czasem nawet bardzo wiec jak chcesz to mozesz jednak przyjechać" a on mi odpisal, że: " po takim smsie to on nie ma innego wyjscia jak zajac sobie wieczor czyms innym" no to ja tez juz nie wytrzymałam i odpisałam mu, że " storzyłes jak zwykle jakis nie ziemski problem i jak dla mnie to sie mozemy wcale nie spotkac ..." no i on juz nic nie odpisal tylko ja pozniej zdalam sobie z tego sprawe, że to wszystko to moja wina. Nie powinnam tak nerwowo do tego podchodzić:(no ale bylo mineło .. :) pozniej napisała mu smsa z przeprosinami a on tez mi odpisal cos nie coś ale juz nie bede teogo tutaj cytować ... jak sie dziś z nim zobacze to musze go osobiscie przeprosic ... wypadało by w końcu, nie?? :D :)jak sie narozrabialo to trzeba umiec przeprosic :) no to o tej całej akcji to już jest chyba koniec teraz jeszcze chciałam znow napisać coś słowach "Kocham Cię". Więc tak ... :)

Moj PasQda bardzo dobrze wie co do niego czuje ... bo jak utrzymywaliśmy wiekszy kontakt przez neta to miałam opisy na gadu-gadu w których bylo napisane "Kocham Cię"i on dobrze wiedział że to jest skierowane do niego ... więc ja nie wiem na co on czeka .. :(( najwidoczniej potrzeba mu jeszcze troche czasu ... eh :( tylko żeby w momencie w którym bedzie chcial to powiedzieć ... zeby nie bylo zapozno ... :(

Bardzo Kocham Cię PasQdo :* :)) PaPa wam wszystkim :)) oczywiście mam nadzieje ze nikt nie jest zdziwiony dlugoscia mojej notki .. bo to juz jest standarcik :) hyhyhy PaPa :) 3mta się :]

booobasek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz